Antek miał bardzo wysoką gorączkę, której nie można było zbić lekami. Diagnoza: ciężka postać anemii aplastycznej.
Chłopiec pilnie potrzebował przeszczepu szpiku, gdyż każda infekcja mogła okazać się dla niego śmiertelna.
Na szczęście podczas porodu Antka jego rodzice zabezpieczyli komórki macierzyste z krwi pępowinowej. Zastosowanie jego własnych komórek uratowało mu życie.
WIĘCEJ HISTORII
Poznaj historie naszych pacjentów
W grudniu 2017 roku do jednego ze szpitali trafił 3-letni chłopiec - Antoś.
Jeśli nadal zastawiasz się czy warto pobrać krew pępowinową podczas porodu zapoznaj się z historią Antka i przekonaj, że komórki macierzyste to nie marketing, ale uznana metoda leczenia, która w przyszłości może uratować życie Twojego dziecka.
Dzisiaj Antoś cieszy się życiem i jest w pełni zdrowym chłopcem.
![Image]()